-
PG
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
W tym ujęciu katolickość (powszechność wartości) uprawiana jest dziś przez TVN, a niechętny do wkładania kija w mrowisko kościół katolicki to relikt klanów dążących do utrzymania stanu posiadania, a niechętnych stanowi małżeńskiemu...
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:48 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
Sorry - błąd. O ile wiem, miało to miejsce po lekcji, a nie na lekcji religii. Jeszcze w czasie, gdy chodziło się na plebanię.
Proszę nie grać roli ignoranta. Księża katoliccy w tym kraju świętymi nie są...
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:43 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
"Problem nie polega bowiem na świętości działań Policji w trakcie działania, lecz na patologicznym żądaniu utrzymywania tej świętości później".
Genialne stwierdzenie.
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:41 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
"Ale tego przecież nikt nie neguje."
Ale tego autor tutaj akurat wyraźnie nie stwierdził. Komentatorzy - owszem, ale nie autor.
Od wyważonego obserwatora, za jakiego autora uważam, oczekuję wyważonych wypowiedzi. Zło trzeba nazywać. Jeśli złem jest "przekraczanie granic dopuszczalnej przemocy", a w niniejszej sprawie coś takiego niewątpliwie miało miejsce, to trzeba mieć odwagę tak to nazwać. Gwoli najzwyklejszej uczciwości intelektualnej. Skoro poruszamy daną tematykę, nie bądźmy wybiórczy.
Nie oczekuję tego od posłów, bo ci uprawiają po prostu politykę.
Nie oczekuję tego od rodziców śp. Igora, bo są uwikłani emocjonalnie.
Nie oczekuję tego od policjantów, bo są stroną w sporze.
Ale od autorytetu światka blogerskie ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:36 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
Z zalinkowanego nagrania jednoznacznie wynika, że Igor już był potulny ("już się stosuję"), a policjant nadal go pieścił, a do tego miał niezłą polewkę z głaskania go prądem.
Trzyma Pan nadal stronę tego policjanta? Chce Pan mieć w wolnym kraju taką właśnie policję?
Bo mi w zupełności wystarczy taka, która po wprowadzeniu aresztanta w stan potulności odstępuje od stosowania przemocy (tylko w fazie "wierzgania" ma ku temu pełne przyzwolenie, a i to bez zagrożenia życia, potem po prostu najzwyczajniej nie wypada).
Nie lubię, gdy ludzie skądinąd bardzo wnikliwi i spostrzegawczy W IMIĘ WYŻSZYCH ZASAD tracą nagle ostrość widzenia.
Gdy ksiądz molestuje dzieci na religii, to nagłośnienie sprawy tego księdza nie jest uderzeniem w Kościół ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:25 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
To już nie można "młodego człowieka" nazywać "młodym człowiekiem", bo się naćpał?
To jak go mam określać? Mianem obywatela? (niespecjalnie na ten epitet zasługuje) Wyrostka? (to już nie był wyrostek). Ćpuna? (niekoniecznie). Aresztanta?
Niewykluczone, że w całej sprawie zadziałał najzwyklejszy PECH. Każdy inny aresztant by te pieszczenie prądem przeżył. On akurat miał tego pecha, że serce po amfie nie wytrzymało...
Co nie zmienia faktu, że policjant przekroczył granice dopuszczalnej przemocy. I za to powinien odpowiedzieć. Uważa Pan, że trzeba być pobłażliwym dla policjantów-psychopatów?
O ile pamiętam, o sprawie Grzegorza Przemyka osiem lat temu pisał pan w innym duchu.... A może Grzegorz Przemyk też się naćpał i był agresywny, a ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 12:09 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
popularny przekaz jest taki, że z jednej strony są "głupie psy", a z drugiej ten biedny skrzywdzony "młody człowiek".
Popularny przekaz jest debilny. Bo ta część społeczeństwa naszego, która krytykując policję myśli, że jest cool, jest debilna. Bo to tylko dzięki policji (przecież nie dzięki służbie terytorialnej Macierewicza) jeszcze jakoś to wszystko stoi na nogach.
Zrozummy jedno: 1 procent psychopatów, którzy tam pracują. nie może zniszczyć zaufania do policji sui generi....
Osobiście mam jak najlepsze doświadczenia z nimi. Każdy mandat wlepiony mi był absolutnie zasadny, każda interwencja z klasą. Raz, gdy mając 19 lat zostałem zatrzymany za kierownicą, gdy miałem we krwi 0,51 promila alkoholu we krwi (wol ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 11:37 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
"oni się nie wylegitymowali na początku i nie chcieli tego zrobić później"
I sam ten fakt już uzasadnia użycie paralizatora / zastosowanie przemocy.
Dwoje dzieci w bardzo trudnym zawodzie. Bohaterska postawa.
Polacy to po części także naród idiotów, który nie uznaje nad sobą władzy (policji), którą sam sobie ustanowił, by strzegła porządku publicznego.
Nie mam i nigdy nie będę miał zrozumienia dla tych, którzy policji stawiają opór.
![]() |
PG |
24 maja 2017 11:29 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
"chciałbym jednak przypomnieć historię jeszcze z ponurego roku 2010, kiedy to pewien warszawski policjant napotkawszy na swej drodze dwóch wyrostków demolujących okolicę, zwrócił im uwagę i za to przez jednego z nich został na miejscu zasztyletowany."
Tych historii nie można zestawiać. Na policji pracują i bohaterzy, i psychopaci.
Jak wszędzie indziej zresztą.
W medycynie jest i Religa, i specjaliści od pavulonu.
W sądownictwie była i matka Kurskich, którą zwolnili za to, że nie wsadzała opozycji do ciupy, i tacy, którzy chętnie inkawali premie za mordy sądowe.
W nauczycielstwie są nauczyciele, którzy za niepełne 2 tys. na rękę użerają się z niewdzięczną bandą nastolatków, ale i tacy, którzy się obijają, n ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 11:16 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
Należy wdrożyć trzy zasady:
1. Domniemanie, że działania policji są święte, więc nie można sie jej opierać.
I powszechne przyklaśnięcie temu w opinii społecznej.
2. Domniemanie, że życie aresztanta jest świete i nie można podejmować działań narażających je na szwank.
3. Prawo do adwokata.
Z zasady nr 1. wynika wyrozumiałość do wykroczenia przeciwko dopuszczalnemu zakresowi przemocy, gdy aresztant stawia opór, to oczywiste, bo bez tego i policja, i my, zwariujemy. Ale - powiedzmy to otwarcie - można tolerować drobne wykroczenia, nadużycie przemocy fizycznej, a nie patologie, jak planowe, wielokrotne, celowe rażenie prądem i tuszowanie tego typu działań. Z tym też musimy się zgodzić.
Bo nawet wtedy, gdy aresztant narusza zasadę 1 (stawia opó ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 11:08 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
Co do zasady absolutnie zgadzam się z autorem:
"Praca policjanta, niewykluczone, że w jeszcze większym stopniu niż ma to miejsce w zawodzie nauczyciela, jest nieodłącznie związana z nieustannym zagrożeniem ze strony ludzi złych i to złych w sposób bezwzględny."
Trochę tylko niewyrażone proporcje: Nauczyciel w polskich realiach co najwyżej może otrzymać kubeł śmieci na głowę. Nauczycieli się nie zabija. A policjant autentycznie ryzykuje własnym życie. Więc tym bardziej większy margines tolerancji się mu należy. Ale i większe wymagania z tym związane....
Nie ferujmy jednak wyroków, nie ujrzawszy nagrania.
Na miejscu rodziców Igora działałbym absolutnie inaczej, niż zrobiłby to autor: uczyniłbym dokładnie wszystko, by doprowadzić do ukarania ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 10:57 |
@Je ne suis pas Igor (24 maja 2017 09:54)
"Zdaniem posła Platformy, którego nazwiska nie zanotowałem i nie widzę powodu, by mieć z tego powodu wyrzuty sumienia, całe to gadanie o zagrożeniu terrorystycznym, jakiego od poniedziałkowego wieczoru jesteśmy świadkami, to wyłącznie perfidna zasłona"
Genialny cytat. Tym z PO się coś nieźle pozajączkowało.... cały świat się zmówił, by zatuszować niecne sprawki PIS-u. Pan jest zdrowy na umyśle, panie pośle???
Nie mówię, że policja ma prawo bić, by zabić. Coś takiego to patologia i tuszować takich spraw nie można.
Ale znaj proporcję, mocium Panie...
Za zlekceważenie zagrożenia terrorystycznego nasze dzieci i nasze wnuki nas rozliczą.
Widzimy jak na dłoni, do czego doprowadziła odgórnie zadekretowana multikulti i co się ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 10:30 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
a co jest lansowane w TVN? Ano takie coś....
https://www.youtube.com/watch?v=YMpXLy5Cs0E czyli rąbanka do potęgi... punk-pop doprawiony mocną gitarą elektryczną.+ perkusją.... ale wrażliwości i finezji w tym nie uświadczysz. Pewnie i taka muzyka ma prawo zaistnieć, naprawdę nic mi do tego, ale - bądźmy szczerzy - niech sobie z tym jadą do Jarocina czy na inny Woodstock. Kto nieprzymuszony sam z siebie tego słucha??? Nie da sie. Toż to najwyklejsze zabijanie muzyki. Przesłuchasz raz i mówisz sobie: never again...
Na szczęście jakaś tam zmiana następuje i niektórzy redaktorzy powoli zaczynają lansować muzykę, którą można określić mianem Muzyki, np. Julię Pietruchę. Pietrucha jest akurat na wskroś udana, zgrabna i na poziomie.
![]() |
PG |
24 maja 2017 10:18 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
A to jak się podoba? Steczkowska to osoba często wałkowana w tvp z niekoniecznie lotnymi (jakimiś takimi dziwnymi, metafizycznymi a przez to obcymi dla widza) przebojami, ale gdy uderzyła w zupełnie inne klimaty, zawojowała internet:
https://www.youtube.com/watch?v=-_SHw7ZUP7g&list=RD-_SHw7ZUP7g
https://www.youtube.com/watch?v=8OTKd5Qw7_A&list=RD-_SHw7ZUP7g&index=2
https://www.youtube.com/watch?v=Eqpme5CJI-Y&list=RD-_SHw7ZUP7g&index=11
Być może miał być to pastiż Kai i Bregovica, być może tylko naśladownictwo, a być może fascynacja Bałkanami. Niemniej wyszło bardzo ładnie.
![]() |
PG |
24 maja 2017 09:53 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
Zgoda, ale jeśli mówimy o popularności w skali całego narodu (po ogólnoeuropejskiej to nawet Górniak nie zdobyła, o Steczkowskiej nie wspominając), to 70% popularności w naszych realiach gwarantuje telewizja, 20% - radio, 9% - internet, a jedynie 1% działalność koncertowa. Widz chodzi na koncerty tych, których zna.
Więc wyabortowanie pewnych nurtów z oficjalnego nurtu przekazu powoduje, że większość z nas (przynajmniej do czasu, gdy nie odpali youtuba) ma wrażenie, że te nurty nie istnieją. Te uwagi dotyczą wszystkich nisz: żeglarskiej, turystycznej, religijnej...
Trzeba szukać i oddolnie rozpowszechniać. Innej drogi nie ma. Tylko w ten sposób można odkryć perełki:
https://muzykanajwyrazniejniedlakazdego.wordpress.com/
...
![]() |
PG |
24 maja 2017 09:40 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
"PwB absolutnie mnie jednak nie przekonuje, do niczego".
To proszę tego posłuchać (niezaangażowane polityczne, indywidualne, a przez to uniwersalne widzenie polskiej rzeczywistości):
https://www.youtube.com/watch?v=0gSKbsWBqto
Akurat ja osobiście kocham ten moment: 2:48-2:58 - lokalny patriotyzm zawsze w cenie.
https://www.youtube.com/watch?v=M8QT-vzjtoY
https://www.youtube.com/watch?v=QVivoeyuBHA
Czego jak czego, ale oryginalności odmowić im nie można. Być może poliycznie są nastawieni niekoniecznie po właściwej stronie, ale w sztuce to akurat talent się liczy, a nie trzymanie słusznej linii. W sztuce różni wielcy naprawdę z różnych opcji się wychodzli, ale nie przeszkadzało im to potem naprawdę dobrą sztukę tworzyć.
być może oni ro ...
![]() |
PG |
24 maja 2017 09:27 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
przecież Oriana Grande to nieślubna córka Osaby bin Ladena... tudzież Saddama Hussejna, jak kto woli.
![]() |
PG |
24 maja 2017 09:16 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
Posłuchałem Wróblewskiego - głos jak Carreras, ale swoją monolityczną ("kościelną") tematyką jest skazany na niszowość. Kościół katolicki nie organizuje festiwali... pewnie gdy by nieco "odreligijnił" swój image, zawojowałby dusze Polek, nie tylko tych zaangażowanych religijnie. Inna sprawa, że nie każdy ma to za cel i nic nam do tego.
![]() |
PG |
24 maja 2017 09:13 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
Na pierwszy rzut ucha słychać, że Kortez czuje muzykę. Jest swój, oryginalny, niezmanierowany. Ascetyczny w aranżacji, bogaty w melodyce - dzięki temu właśnie klimatyczny. No i inny niż ten wszechogarniający nas plastikowy pop robiony dla pieniędzy w ramach zadekretowanej odgórnie urawniłowki gustów.
To też jest b. ładne:
https://www.youtube.com/watch?v=mgWGR-g9mFQ
![]() |
PG |
24 maja 2017 08:56 |
@Festiwal drobnych oszustów (21 maja 2017 09:38)
Ależ ten facet ma głos... jak Zygmunt na Wawelu.
Nie znałem go, dziękuje.
A dziś - co za dzień - absolutnie wszystkie newsy wokół piosenki: śmierć Wodeckiego, zamach w Manchesterze po koncercie Ariany Grande i zamieszanie wokół festiwalu w Opolu.
Brakuje jeszcze chyba tylko Kory, by dołączyła się do chóru antyislamistów, a będzie unisono.
![]() |
PG |
23 maja 2017 09:29 |